sobota, 30 listopada 2013

Dzisiejszy dzień

Dzisiejszy dzień potoczył się trochę inaczej, ale też było Supper!

Cześć! Jak już wiecie jakie miałam plany na Weekend, to nie bedę znowu wam ich przedstawiać (popatrz na ostatni post). Może zacznę od samego rana.
Wstałam o dość wczesnej porze jak na Weekend o 9.00. Zrobiłam to co zawsze robi sie Rano. Potem pojechałam z Tatą na małe zakupy. I od razu odwiózł mnie pod Klinikę i czekałam tam na Sonam :P. Potem poszłyśmy do Shrutti która leży w szpitalu (Siostra Sonam) spędziłyśmy tam Wspaniałe 3 godziny. Potem z Sonam poszłam na  Kirmis Także sie  dobrze bawiłam :).
A tutaj macie jedno zdjecie jak mi sie nudziło w szpitalu :). Jak Shrutti była z Sonam na oddawaniu krwi.


Potem wróciłam do domu i pojechałam z Tata do Paderbornu na Kiermas, Jadłam Holenderskie Frytki i Orzeszki w Karmelu (Hmmm....). Dzisiejszy dzień zaliczam do Udanych. A wy, jak spędziliście ten dzień?
A to ja i Sonam w Szpitalu :)

Kasia
Trzymajcie się Cieplutko! :)



piątek, 29 listopada 2013

Jesień czy zima?

Cześć!

Już można powiedzieć, że jest już grudzień według mnie już powinien być śnieg przynajmniej 5cm. Tak jak już wiecie kocham Zimę, a przynajmniej śnieg<3.  A więc jak już wspomniałam już jest grudzień, a za oknem Jesień. Nawet nie widać, że idzie jesień. Czasami są takie dni, że czuć na policzkach zimowe powietrze, ale to tylko może raz na tydzień. Chciała bym już tą zimę, być nacieraną śniegiem (Niekoniecznie, ale to jest fajne :P ), rzucać sie śnieżkami, suszyć codziennie buty :P, mieć czerwone ręce od zimna itp.


A mój Weekend za powiada się Fajnie bo u mnie w mieście w ty
m tygodniu. Dzisiaj siedzę jeszcze w domu i sie uczę. A jutro ide na jarmark z tatą, a wieczorem z Koleżankami. Mam naddzieję, że będzie Super. W niedziele jadę do Paderbornu na zakupy. Dajcie mi znać jak U Was wygląda pogoda zza oknem i jak spędzacie Weekend?


Kasia
P.S.-  Taki elegantki Strój. Na przykład na Wigilię, na Sylwestra. Trzymajcie się Cieplutko i Uberajie się Ciepło Bo będziecie chorzy! :) (hehe) Poczułam sie jak moja mama :P.

czwartek, 28 listopada 2013

Dzisiejszy dzień.

Cześć! Ten dzień jest jakiś ponury. Za oknem ciemno, od samego rana. A dokładnie od kiedy poszłam do szkoły, jest tak ani jasno, ani ciemno. Nie lubie takiej pogody, chociaż zimą to raczej normalne. Od samego rana jestem jakaś pogrążona w swoich myślach, Lecz mam napady, że bez powodu się uśmiecham, ale rzadko. Chociaż nie wiem dlaczego jak weszłam do domu zaczęłam śmiać sie do ptaka :). A w szkole, jak to w szkole.... Oczywiście te dziewczyny muszą cały czas udawać Fajne, lub modelki.
Może od razu Wam wytłumaczę o co chodzi z dziewczynami jak modelki. A więc: Jestem w Klasie 8b, do której chodzi 22 osoby, a z tego jest 8 dziewczyn a reszta jak już wiecie to chłopcy<3. I Chłopcy są spoko, cały czas robią żarty, rozmawiają itp., a dziewczyny....

Nie skomentuję. Naprawde! Zachowują się jak Barbie. Jak upadnie im kartka z biurka to proszą kogoś by jej to poniósł bo ona nie może (wiecie jakie mają wytłumaczenie?: Boli mnie głowa, przed chwilą usiadłam itp.),  Lampi się na cb przez całą lekcje i potem nowi, że masz np. ładne buty, cho chwile powtarzają: -Nie chce mi się, -O Dlaczego trzeba chodzić do szkoły, - jak by nie szkoła była bym teraz... 
To naprawdę  Wkurzające. Albo sie pytają dlaczego sie z nimi nie koleguję?, A ja nie jestem jakąś Barbie!

Naprawdę od kiedy doszłam do tej klasy, znienawidziłam dziewczyny z mojej klasy. Niestety nie tylko w mojrj klasie sa takie dziewczyny :( Trzymajcie sie Mocno. I Uważajcie bo plastiki was zjedzą :) 


wtorek, 26 listopada 2013

Sny

Sny niby banalne, ale podobno coś oznaczają. :)
Sny pn. takie jak: Baba, bandyta, pająki, gaz, jajka, Adami Ewa, Śpiwór i dużo innych, Każdy z nich coś oznacza. Nie wiem nigdy mi się sie śnią np. Śpiwory lub baba. Każdy wierzy w co innego, ale ja w Senniki nie wierze. Zakochałam się w chłopaka i mi się śni to porostu znaczy, że sie zakochałam. Śnią mi się jakieś bzdety lub marzenia. A nie jakieś jajka. Albo jak może się śnić gaz? Gazu chyba nie widać, czyli jak zamykam oczy widzę gaz? A jak śnię o ciemności to oże znaczy, gorzki dzień? Kto to wymyślał? Czy ten ktoś miał mózg? Mogę Wam napisać:
Gaz- Będziecie mieć naćpani gazem :)
Baba- Zobaczycie ładną kobietę.
Bandyta- Znajdziesz kupę-kasy na ulicy
Pająki- będzie padać
Jaja- CENZURA :)
Adam i Ewa- zostaniesz księdzem]
Śpiwór- Pojedziesz na biwak.
(...)
Jestem Magikiem :)


(Chcę dodać to zdjęcie, ale nie moge. Serwer odrzuca dany plik. Dlaczego nie mam pojęcie)

Dzisiaj ze szkoły wrociłam wcześnie bo nauczyciele maja konferencje. Jutro mam na trzecią lekcje, bo nie ma nauczyciela, w czwartek mam na druga lekcje bo chlupcy ida pływać w piatek kacze o 12.20 zajęcia :) (Fajnie :P) No Kocha ten tydzień. Dzisiejszy dzien był Spoko. Z Sonam bardzo duzo sie śmiałyśmy i wygłupiałyśmy. Prawie przez cały dzien bylam uśmiechnięta z Anglika dziś dostałam 5 (Pl-2)

Trzymajcie się Cieplutko, Kasia :)
P.S.- dzisiaj rano u mnie było -6 stopni. :) Prawie zamarzłam :P. Pozdrawiam z Mroźnych Niemiec :)
A jak tam u Was Za oknem widzicie już zime?



niedziela, 24 listopada 2013

Proste, a naprawdę trudne...

Cześć!

Kiedy proste codzienne życie się zmienia na ciężkie i smutne Tracimy wiarę w siebie. Chcemy uciekać, gdzieś gdzie nikt nas nie znajdzie lub mamy ochotę zakopać się pod ziemią. Właśnie wtedy. Odechciewa nam się żyć, chociaż wiemy, że ten stan przejdzie. Wiemy to ale tak i tak chcemy uciekać. Wtedy dowiadujemy się kim naprawdę jesteśmy lub kim będziemy i co robimy z naszym życiem. Niektórzy właśnie w tedy Doceniają swoje życie i się zmieniają, a inni przestają wierzyć w siebie. Ten czas jest trudny, często ludzie się gubią we własnym życiu. Od naszego własnego życia próbujemy uciekać, ale się nie da. Chcemy, robimy to na różne sposoby, ale to nasze życie i nie da się od samego siebie uciec...

Jeśli nie potrafimy zająć się swoim życiem to tym bardziej nie wpieprzajmy się w życie innych...

Kasia

P.S.- Przepraszam z góry z brzydkie słowo.

sobota, 23 listopada 2013

Liebster Blog Award

Cześć!
Wiem mój blog nie jest za bardzo znany, ale to dopiero moje początki. Każdy tak ma jak zaczyna. Niektórzy wzbijają się pod niebo, a niektórzy stoją w miejscu. Ja chciała bym wzbić pod niebo, ale każda/y bloger/ka o ty marzy, ale nie wszystkim się to udaje. Doba nie o ty mowa. Ten post jest z powodu: ponieważ zostałam nominowana do LBA, muszę odpowiedzieć na 11 pytań, a potem wybiorę także 11 blogerów/rek i zadam im 11 pytań. "Więc LBA jest przyznawany blogerom o mniejszej liczbie obserwatorów i jest to nagroda za ,,dobra robotę''
Daje to im szanse się wybić i zdobyć więcej obserwatorów. Nie wolno nominować bloga który, cie nominował!"

1 Jakie owoce jesz najczęściej?
Jabłka i gruszki
2 Jesteś indywidualna/ny czy kogoś kopiujesz?
Indywidualny, Nie wyobrażam sobie kopiowanie innych blogów.
3 kim jest twój idol?
Jennifer Lawrence
4 Jakiego gatunku muzyki słuchasz?
Wszystkich. Oprócz Techno.
5 Na jakie strony wchodzisz najczęściej?
Facebook, Mój blog, Besty.pl, Zszywka.pl,
6 Jakie blogi czytasz?
Życz mi szczęścia, LucyandLucy1,  Szusz i Luśka-blog
7 Czy masz drugie imię?
Ola (Aleksandra)
8 Czy jakieś zwierzę?
Tak, Papużkę falistą :)
Jakie seriale oglądasz?
Rodzinka.pl, Szpilki na Giewoncie, Świat według kiepskich
10 Jakie filmy lubisz?
Przygodowe, coś w stylu: "Igrzyska śmierci" i "Harry Potter"
11 Czy lubisz swój charakter, co byś w nim zmienił/a?
Tak. Chciała bym być bardziej śmiała :P


Nominuję :)  :
http://zieloffa.blogspot.com/
adgjh.blogspot.com 
http://thehauntedway.blogspot.com/
follow-me-down-to-the-wonderland.blogspot.com
wikaaa-wika.blogspot.co.uk
http://jusinx.blogspot.com
http://maddie-art.blogspot.com/
www.queenfordesign.blogspot.com
www.HOPEPRAYFIGHT.blogspot.com
http://milion-pasji.blogspot.de/

PYTANIA?:

1. Jakie imię Ci się najbardziej podoba?(żeńskie i męskie)
2. Jakie blogi czytasz?
3. Zmienił/ła byś coś w swoim blogu?
4.Tolerujesz Homoseksualistów?
5. Jaki film najbardziej Ci się podobał?
6.  Twój/ja ulubiony/na aktor/rka?
7. Zmienił/ła byś coś w swoim wyglądzie?
8.Wierzysz w magie?
9.Jaka książkę polecasz?
10.  Twoja ulubiona Farba?
11. Co byś chciał/ła osiągnąć w przyszłości?

Pozdrawia Kasia :)


piątek, 22 listopada 2013


Dobranoc! Miłych snów Od Kasi. :)

Jestem bardzo szczęśliwa, Normalnie w siódmym niebie. Pisałam z Emilką <3. Za którą bardzo tęsknię. Wspomnienia z Obozu wróciły. Emilka ma moje zdj. ktore robiła podstępem i nawet zachowała zdj. Gabrysi czoła :). Wiem niewiecie o co i chodzi, to są wspomnienia. 

Jak macie z kimś wielkie wspomnienia. Np. z waszym chłopakiem, niechcenie o nich zapomnieć, ja zapomnisz i zaczniesz z nim pisać i te wspomnienia wrócą aż łzy same napływają do Oczu.


Dziękuję Wszystkim ludziom za wszystkie wspomnienia!






Jeszcze raz dziękuję! I pozdrawiam Serdecznie <3. 

Co Czujecie?

Jem mandarynki i piję Coca-Cola Świąteczną, mama robi Sałatkę wielo warzywną(Którą zawsze robimy na święta), Tato ostatnio robił kuleczki z rumem, a wczoraj padał śnieg. Czuję to...
To się zbliża... to są już Święta BN. Co z tego że to dopiero za miesiąc i 2 dni. Nie opchodzi nie to! Ja to czuję!! Te święta bedą niesamowite <3 Czuje to. Tak samo czułam, że tego roczny obóz będzie cudowny i Był. Ja tak mam. Taką moc :) 

Cześć!

Nie wiem, ale ja czuję jak by już za tydzień była gwiazdka <3. Dlaczego? Nie mam pojęcia dlaczego. Chociaż sama chciałabym wiedzieć...
A teraz na poważnie :)
Tak mój tydzień był dość nudny bo przeleżałam całe 5 dni w łóżku :(. Ale tak niestety już jest. Nie-wiem jak ludzie mogą lubić chorować. Może ja nielube chorować dlatego, że jak byłam  (do 9 do 11 lat) przynajmniej raz na miesiąc byłam chora :(. Tak! Super dzieciństwo :). A weekend spędzę pewnie tak samo :)

Kasia
P.S.- A jak wy spędzacie weekend? :)


Część dalsza....

"...Nagle słychać pukanie do drzwi, Ania miała tylko jedną nadzieje wytrzeszczała oczy jak klamka powoli opada w dół. Drzwi się otwierają i wchodzi jak zwykle spóźniony Rafał.
-Przepraszam za spóźnienie, zaspałem-tłumaczy się Rafał
-No dobra! Siadaj do ławki.-Mowi nauczyciel
-Mów jak wygląda!-rozkazuje zniecierpliwiona Ania
-Czarne, rozczochrane włosy...- Olga nie dokończyła bo otworzyły się drzwi i wchodzi Patryk
Czarne rozczochrane włosy, czarne oczy, szczery uśmiech, wysoki Mulat.

-To jest on?-pyta Ania
_To własnie jest Patryk, Fajny cho nie?-Zapytałam 
-On jest cudowny...- Mówi zakochana od pierwszego wejrzenia Ania
-Anka! To tylko nasz kolega.-Tłumaczy Ani
-A skórę ma jak mandarynka, haha-chichocze Ania
-Dzień dobry! Jestem Patryk, przepisano mnie do tej klasy
-Cześć Patryk! Siadaj tam za tymi dwoma przyjaciółkami w ostatniej ławce.-Nauczyciel mówiąc pokazuje ręką na nas. Patryk idąc powoli w stronę swojego miejsca mówi;
-Już się robi.-powiedział chłopak
-Cześć Olga! Jednak mamy szczęście i przepisali nas do tej amej klasy.- Mówi Patryk siadając na swoim miejscu.
-Jasne! Super!- Olga była trochę poddenerwowana, ale odpowiedziała kulturalnie. 
I nagle nauczyciel wyczytał Olgi imię i nazwisko.
-Olga i jak zwykle świetnie poszedł Ci test. Dostajesz 6, ani jednego błędu. Mam nadzieje, że sa tydzień przyjdziesz na Konkurs matematyczny, który odbędzie sie na dwóch ostatnich lekcjach w czwartek.-Zaproponował nauczyciel
-Też mam taka nadzieję! -odpowiedziałam idąc po test.
-Ania Ciebie także zapraszam na Konkurs masz tylko 4 błędy i dostajesz 6-. Przyjdziecie razem?-pyta się nauczyciel.
-Jasne! -odpowiada Ania
Olga jeszcze nie zdążyła pomyśleć a Ania już odpowiedziała. Olga już siedziała w ławce. Jak nagle Patryk powiedział: -Olga jesteś niezła z Matmy! Gratuluję!-Powiedział.
-Dzięki! Nie musisz...- nie dokończyła
-Wiem, że nie muszę ale chcę.-powiedział i sie uśmiechną
Tysiące myśli przeleciało Oldze przez głowę, nie była pewna tego co powiedział. Chciała pójść gdzieś gdzie mogła by przemyśleć to co sie wydarzyło, ale nie mogła.Olga nadal patrzyła się na Patryka. 
-Olga! Olga!-mówi Ania, szturchając Olgę
-Tak?-Odp.
-Co się z Tobą stało? Odpłynęłaś! Pewnie znowu zakuwałaś przez pół nocy do j.Francuskiego.-Powiedziała A.
Tak, No tak, Do Francuskiego. Spała tylko 3 godz. jestem wyczerpana.-powiedziała Olga.
Olga zrobiła coś czego jeszcze nigdy nie robiła, położyła głowę za ławce, a jej sweter robił za poduszkę. I tak leżała i wpatrywała się w chmury.
Olga mówi sobie w myślach:-teraz wiem jak ten czas szybko leci. Dlaczego dopiero teraz sobe to uświadomiłam? Przecież jeszcze niedawno poznałam Ania, a już teraz znamy sie aż 6 lat.
I nagle zadzwonił dzwonek na przerwę.
Olga z Anią wyszły razem z Klasy. Nagle podbiegł do nich Patryk.
-Cześć Dziewczyny!-przywitał się P.
_Cześć!-Odpowiedziały obie dziewczyny równocześnie.
_To jest Ania, a to Patryk, Ania i Patryk. No a ja muszę iść do Toalety, nie czekajcie na mnie. Dojdę pod klasę, Ok?-Zapytała się Olga
-No dobrze, ale na pewno dobrze się czujesz?-Zapytała, się troskliwie Ania
-Tak Poradzę sobie.-Odp. Olga
-No to do zobaczenia.- Powiedział Patryk puszczając i oczko.
I weszła do Toalety, Wcale nie chciała skorzystać z toalety. Po prostu trochę chciała ochłonąć. Podeszła przed lustro oparła się o umywalkę i zaczęła się wpatrywać w brudne lustro. 
Myśli Olgi:- Dlaczego on to robi? Może chce mnie wykorzystać? Nie... Raczej mu się podobam. Przecież nie jestem brzydka. Jestem prawie najładniejszą dziewczyna w szkole. 
Olga zaczęła się sobie przyglądać. Włosy blond, spięte w  wysoki Kok. Oczy duże błękitno-szare, Usta symetryczne na których zawsze jest różowy błyszczyk. Cera jasna, lecz trochę opalona. Olga ro ładna wysoka, szczupła dziewczyna. I Oczywiście musiał zadzwonić jak zwykle niechciany dzwonek na lekcje.Olga przez cały dzień była, trochę nie obecna. Więcej już nie rozmawiała z Patrykiem. Już po lekcjach, Olga pierwszy raz od roku nie wracała z Ania ze szkoły, ponieważ Ania musiała pójść z bratem do lekarza. Olga była szczęśliwa, że to akurat dzisiaj.
Olga jak doszła do domu okazało się, że jest sama w domu. Olga przebrała się w domowe ciuchy i poszła usiąść na łózko, lecz zauważyła ciekawą książkę na jej półce pt."Nastoletnia Miłość". Olga Podeszła i wzięła tą książkę zaczełaa ja czytać. 
-Już wiem wszystko. Jak chłopcy podrywają dziewczyny i jak ja mam sobie z tym radzić.- I olga poszła odłożyć książkę, żeby mama się nie zorientowała. Olga po odłożeniu ksiązki położyła się na łóżku i zasnęła.
-Olga! Wstawaj! Ania przyszła do Ciebie, odrabiać lekcje-Słysze słodki głos mamy.
- Już wstaje.-Powiedziała zaspana Olga.
-Jak chcesz mogę sobie pójść. I po prostu jutro przyjdę na dłużej.-Zaproponowała Ania.
-Nie dzisiaj lepiej to załatwiać.-Mówi Olga
-No dobra jak chcesz.-Mówi Ania
I Dziewczyny zaczęły odrabiać lekcje. Po dwóch godzinach spędzonych przy książkach dziewczyny stwierdziły, że Olga już na pół  śpi i Ania powiedziała:
-Kładź się spać! Ja już idę nie będę Tobie przeszkadzać. Do jutra.-pożegnała się Ania..."

Jak Wam się podoba? Co a tym myślicie? Trzymajcie sie Cieplutko
Mam tutaj Dla Was kilka zdj. :)
Pozdrawia!



czwartek, 21 listopada 2013

Siemanko!

Z powodu, że mam niesamowity humorek mam dla Was następną Niespodziankę. Dzisiaj napiszę którą część mojej książki, którą zaczęłam pisać jeszcze przed Wakacjami. Z dedykacja dla Emilki i Gabi.:


"W pewnej miejscowości znaną dawniej z bardzo ciekawej i drastycznej Historii. Ta Historia nie ma wesołego zakończenia, niestety:" [...] żyła sobie spokojnie rodzina, składająca się tylko z Mamy, 2-ch córek i 3 synów, tato umarł na wojnie. Pewnego dnia życie tej rodziny przebiegało dość spokojnie. Gdy wszystkie dzieci już usneły, Matka poszła sprawdzić czy w stajni jest wszystko w porządku. Niestety jak weszła na ganek domu, jakiś mężczyzna strzelił z łuku prosto w jej Serce. Następnie ten mężczyzna wszedł do domu, mordując wszystkie dzieci na oczach 16 letniej Córki. Jak wymordował jej rodzeństwo zgwałcił tą niewinną młodą Kobietę, Nie zabił jej Kazał jej żyć z tym zdarzeniem." I taka to historia tej miejscowości. A teraz wracamy do wieku XXI, a dokładnie do roku 2013 w miejscowości Barrow. Tutaj mieszkała 14 letnia Olga, która była: miła, inteligenta, miała dobre kontakty z rodzicami i rówieśnikami.
Jej tato pracował w zakładzie pogrzebowym, a mama była w 8 miesiącu ciąży.  Jej mieszkanie było za małe na czworo ludzi. Ledwo mieścili się w trojkę, a co dopiero w czwórkę. A więc już za tydzień wprowadzają się do nowego domu na końcu miejscowości, mieli piękny ogród i widok na las.
Olga ogólnie nie było z tej przeprowadzki za bardzo szczęśliwa ponieważ w teraźniejszym mieszkaniu jest jej dobrze, a pyzatym ma szkołę na przeciwko bloku. Ale musi. 

Olga na następny dzień poszła  do szkoły i jak zwykle czka na swoją przyjaciółkę przecz szkołą. 
-Ania znowu się spóźnia, już 3 raz w tym tygodniu.-mówi pod nosem.
Olga zza pleców słyszy nieznajomy głos, jakiegoś chłopaka:
-Cześć! wiesz może gdzie jest tutaj sekretariat?-mówi nieznajomy chłopak
Dziewczyna odwróciła sie i zobaczyła przystojnego chłopaka.
-No jasne! Przecież chodzę tu do szkoły, to wiem gdzie jest sekretariat. Zaprowadzę Cię.-Olga podała propozycję.
-Dobra! Jestem Patryk, a ty?- Powiedział chłopiec
-jestem Olga, jesteś nowy?-Zapytała
-Niestety, Rodzice musieli się wyprowadzić z Panam-y.-Odp.
-Zawsze chciałam polecieć do Panam-y.-Olga niechcący powiedziała swoje myśli na głos.
- To super! Może jak się zakolegujemy to Twoi rodzice poszcza Cię na Weekend do Panam-y.-Patryk daje propozycje.
(-Było by Super. Ale rodzice by mnie nie puścili z jakimś nieznajomym chłopakiem na weekend do Panamy)
- Do której klasy chodzisz?- Zapytał
-Do 8b. A ty do której chodziłeś?- zapytałam
- Chodziłem do także do 8 klasy. Ale odjazd.- Patryk zachichotał pod nosem.
-O tu jest Sekretariat!- Zauważyłam na końcu korytarza Anie.
-Dzięki! Do...- Patrykowi przerwała Olga
- No to pa!- I pobiegła 
-...Zobaczenia!- Powiedział
I Olga dobiegła do Ani, swojej przyjaciółki, na którą czekała przed szkołą. 
-Cześć! Kto to? Podoba Ci sie? A może to rodzina? Chodzi to do szkoły? On est Nowy?-Jak to Ania zadawała zawsze dużo pytań. Zatkałam jej buzie ręką.
-Stop! Zwolnij trochę! Musimy wchodzić do klasy.-Powiedziała Olga
I cała klasa weszła do klasy matematycznej. Jak usiadłyśmy Ania zaczęła mnie tykać i normalnie czytała jej w myślach. Ania tylko chciała znać odpowiedź na pytania.
-Dzien dobry! Siadajcie dzieci. Dzisiaj rozdam testy z Ułamków.
-Opowiadaj, no, no...-Niecierpliwi się Ania
-...No , no czekaj!- Powiedziała Olga.- Chwilkę daj mi sie uspokoić.
-A więc tak: Ma na imię Patryk, Jest noowy i w poprzedniej szkole chodził do 8 klasy.- Spróbowałam odpowiedzieć na wszystkie pytania Ani.
-Czyli, Czyli jest możliwe ze będzie chodzić do tej klasy...-Ania prawie skacze z radości.
_Anka! Nie Podniecaj się! Spokojnie.- Mówi Olga
Nagle słychać pukanie do drzwi, Ania miała tylko jedną nadzieje wytrzeszczała oczy jak klamka powoli opada w dół. Drzwi się otwierają i wchodzi"...


Kasia

P.S.- I trochę potrzymam Was w niecierpliwości. Chociaż niewiem czy tacy jesteście(Nie ważne)
CDN Jutro <3 Pozdrowienia dla czytników mojego Bloga :* 
K.




:) Hura!!

Nie wiem czy mi uwierzycie czy nie, ale za moim oknem pada Śnieg <3

Jest 21 Listopada, a za moim oknem pada Śnieg!!
Tak wiem na tym zdj. nic nie widać ale możecie mi wieżyc lub nie ale to prawda. A ja sie zawsze Jaram śniegiem. Kocham śnieg <3.
Nie moge sie doczekać jak bedzie -5 stopni i ok.10cm śniegu. Chociaż jesem Chora to tak i tak sie Podniecam tym co jest za oknem :)
Kasia
P.S.-Kocham Zime!! a Wy?


wtorek, 19 listopada 2013

Część!

Jak już wiecie jestem Chora :(. W Poniedziałek byłam w szkole tylko na 2 pierwszych lekcjach potem w Sekretariacie zgłosiłam, że jestem chora i poszłam do domu. Leżałam (Raczej zdychałam) w łóżku. Potem poszłam do lekarza i przepisał mi Antybiotyk i kropelki na kaszel, które smakują jak trucizna :). Nie zdziwiła bym się jak by tak wyglądała butelka :)



Dzisiaj cały dzień oglądałam filmy i ok 15 godziny zaczęłam sie uczyć. Dość dużo jadłam, Nie wiem dlaczego... 
Czasami żałuję, że mieszkam w Niemczech. Na przykład jak Emilka napisała mi komentarz pod Postem "Idą święta" bo za nią zatęskniłam. Kurczę jak pojadę do polski to bedę chyba chodziła od kolegów do koleżanek i nawet nie wiem czy będę w Domu Nocować. Najgorsze to jest to, że nie wiem co z moim Sylwestrem :(. Miałam go spędzić z Domi. Ale nie wiem czy tego chcę. Znowu nie wiem czy na Sylwka. wrócę do Niemiec :(. A tak sobie pomyślałam, że może spędzić go w Polsce z Paczką? albo w Niemczech Z Domi? Sama nie wiem :(

Jak czytacie tego Posta, to się Cieszę! :) Mam Dla Was propozycje :)
Czy weszlibyście na tego bloga? --->http://bardzonudnyblogniepolecam.blogspot.de/
Chociaż Emilka o tym nie wie, ale Naprawdę czytam jej bloga i jestem nim zachwycona.
Chociaż ma dość dziwneho linka,w którym pisze Bardzo Nudny Blog Polecam, ale naprawde nie jest nudy.
Emilka poprostu pisze to co myśli. Naprawdę Zapraszam na Tego bloga.

Kasia :)
P.S.- Emilka naprawdę o tym nie wie :). Wiem, że mało osób mnie czyta, ale mam nadzieję, że przynajmniej tak pomogę Emilce. Zapraszam także (oczywiście) do czytania, komentowania i obserwowania mogejo bloga :) Cieplutko się Trzymajcie. Bo już zbliża się Zima! :*
Uważajcie bo niedługo tak bedą wyglądały nasze Auta :)

Jeszcze raz Kasia :)


Idą Święta :)

Cześć!
A więc jak już sami wiecie zbliżają się święta :). Raczej większość z Nas się cieszy, ale znowu Święta liczą się ze znikającą Kasą z Portfela :) Niestety! A więc trzeba zacząć robić różne ciasta wypieki itp. Oczywiście to zależy od Waszej Rodzinnej tradycji. A ja mam Dla Was małą niespodziankę. Tak, Tak wiem że święta dopiero za miesiąc i kilka dni, ale ja radzę tą moja niespodziankę trochę wypróbować. A Więc tak, moja niespodzianką bedą Kulki z rumem :). Tak wiem z Alkoholem ale co tam? Te Kulki tutaj w Niemczech można wszędzie kupić, ale tylko na święta :). A więc Zapraszam!

Wiele z nas myśli, że Kulki z rumem są niesamowicie trudne do wykonania. A Skąd że! Tylko nam się tak wydaje, ale jak już je zrobimy to pokaże nam się uśmiech na naszych Twarzach, ale to nie od Alkoholu :).


Składniki:
  • ok. 500g czerstwego, suchego ciasta (najlepiej  biszkoptowego) 
  •  ok. 250 g dżemu wiśniowego z cząstkami owoców (najlepiej własnej produkcji)
  • ok. 30g masła
  • 100 -  200 ml  rumu 
  • 2 - 4 łyżki kakao 
dodatkowo:
  • wiórki białej czekolady
  • posypka czekoladowa 

Wykonanie:
Biszkopt kruszymy na miał, dajemy kakao, dżem, alkohol, roztopione i przestudzone masło i dokładnie mieszamy łyżką. Gdyby było za suche dodajemy dżem ewentualnie alkohol. A gdyby było za rzadkie dodajemy trochę ciasta. 
Formujemy  kulki wielkości orzecha włoskiego (można leciutko zwilżyć w zimnej wodzie dłonie, wowczas łatwiej się formują). Obtaczamy wiórkami czekolady bądź posypką czekoladową. Spożywamy bezpośrednio po przygotowaniu lub wówczas kiedy mamy na nie ochotę. Przechowywujemy w lodówce w plastikowym, szczelnie zamkniętym pudełku.


Kasia

P.S.- Czy tylko mnie denerwują w Marketach Świąteczne rzeczy od Września? 
Tak, Wiem, że to za wcześnie żeby życzyć Wesołych Świąt, ale juz niedługo Dzień Św. Mikołaja! :)
Przygotowani? Pozdrawiam Was Cieplutko :*




sobota, 16 listopada 2013

I ten moment...

Cześć! Teraz będzie taki trochę wieczorny Post. Ale to nic... :). Jak jestem chora lub mi sie wieczorem oglądam jakieś filmy. Dzisiaj akurat oglądam Setny raz "Zmierzch, Zaćmienie". Jeszcze mi się nie znudził.
Ale nie o tym miał być ten post.

Tak, i jak już wspomialam. I ten moment...

Jak byłam w Kolonii byłam także na moście miłości. Bylo przecudownie... Cały most tylko z kłódek :P.Ale co jest najdziwniejsze. Spotkałam tam przecudowną kłódkę. Wiecie dlaczego? Bo spod kalam tam kłódkę z
swoim imieniem, w Niemczech! <3 Chociaż było z imieniem oczywiście chłopaka, ale wiem ze to nie jest przeznaczenie. (niewierze w takie rzeczy). To porostu była tylko kłódka z imieniem....



I ten moment jak widzisz swoje imię na kłódkach z całego świata. A tu nagle patrzysz i Dość doża kłódka z imionami Kasia i Paweł. To uczucie było dość dziwne, ale przyjemne :D.
Wiem opowiadam to jak by sie wydarzyło coś wielkiego. A tak naprawdę to tylko kłódka.
A teraz już wracam do oglądania innego filmu. Jakis fajny film polecacie?
Bo jestem chora i raczej w Poniedziałek nie ide do szkoły, a wiec będę sie nudić przez cały dzionek.


Pozdrawiam, Kasia!
Kolorowych snów i karaluchów pod poduchy : P

Jasień

Tak, jesień jest Piękna, ale złośliwa!


Cześć! Tak, za oknem piękna jesień, a ja muszę siedzieć w Domu. Jesień ma dużo zalet, ale jak się złapie jakiegoś Cholernego wirusa to ja tych zalet prawie w ogóle nie widzę :(. Na szczęście mój tata i mama poszli wczoraj na spacer i zrobili trochę jesiennych zdj. to wam zaraz je wstawię. No tak inni chodzą teraz na spacery do parku, lasu. A ja? Siedzę w domu i: Smarkam, kicham, kaszle i leżę w łóżku. Dobrze, że ludzie wymyślili takie cos jak laptopy to mogę w łóżku leżeć i napisać Wam tego Posta.
Czy ja muszę zawsze na jesień chorować? Przecież ja tą porę roku tak bardzo Kocham. Te mgły o poranku, te przymrozki, ten zimny deszcz, bitwy na liście, piękne gwiaździste niebo i ta Choroba.

Przecież jesień można na 100 różnych sposobów spędzić. A ja spędzam tylko dwoma sposobami:
1. Choroba
2. Mgła o poranku.
No tak... Bardzo dużo co nie? Jak by nie dało sie jeszcze na co najmniej jeden sposób spędzić jesieni.
Np. Niechorująca na jesień. Czy to niebyło by wspaniałe? Takie Codzienne wstawanie i ciesząc się z Pięknej jesieni?" Nie! To tylko Twoje marzenia  Ty, Kasiu każdą jesień musisz spędzić w łóżku!"(mówi mój organizm). No tak. To prawda. Teraz trochę zazdroszczę, Nawet Wam, że możecie pójść so szkoły. I się nacieszyć moją najukochańszą porą roku <3.
Jesień <3



Pozdrawia Was Chora Kasia :)

Jaka jest Wasza najukochańsza pora roku? Tez jesteście chore/rzy?

czwartek, 14 listopada 2013

Post: O mnie

Tak ten Post będzie o mnie:

1.Jak masz na imię?
Kasia (Katarzyna)
2.Ulubiony kolor?
Czarny, Fioletowy i niebieski
3.Masz jakieś zwierzę?
Tak, Papużke falistą
4.Masz chłopaka?
Nie (Szukam :P )
5.Ulubiony przedmiot w szkole?
Biologia i Sport
6.Kim chcesz zostać w przyszłości?
Projektantką wnętrz i ogrodów
7.Masz rodzeństwo?
Tak, Brata
8.Gdzie byś chciała wyjechać na kilka lat?
Nie wiem. Tu gdzie mieszkam jest mi dobrze, ale może Kolonia?
9.Masz GG ,Skype , Facebooka?
GG-tak Skype-tak (ale tylko na laptopie) Facebook- Tak
10.Masz najlepszą przyjaciółkę?Jej imię?
Tak. Patrycja i Sonam
11.Jak się ubierasz w zimę a jak w lato?
Normalnie? 
12.Ulubiona marka kosmetyków?
Essens
13.Rzecz bez której się nie obejdziesz?
Wyprostowana grzywka
14.Ulubiony piosenkarz/piosenkarka?
Rihanna, Ewa farna
15.Ulubiony aktor/aktorka ?
Miley Cyrus, Josh Hutcherson, Liam Hemsworth i <3 Jennifer Lawrence
16.Ulubiona książka?
"Igrzyska śmierci"
17.Ulubiona marka sklepu z ubraniami?
C&A i H&M
18.Ulubiona marka botów?
Vty
19.Twoja waga ,wzrost i rozmiar buta?
Waga-51kg Wzrost- 170cm Rozmiar buta- 38-40
20.Twoje hobby?
Fotografia, Ptaki, Ludzie, Projektowanie, Wszystkie Sporty <3
21. Ile masz lat?
14 (11.02 skończę 15 :P )




 Jak Wam się podobało?

środa, 13 listopada 2013

Na Haju!

Tak u mnie dzisiejszy dzień wyglądał normalnie. Oprócz tego, że na Technice zostaliśmy Ewakuowani ze szkoły.


Cześć! Tak jak już wspomniałam dzień był spokojny.Tak! Z Sonam i  Shrutti było bardzo zabawnie na Ostatniej długiej przerwie. Naprawdę przez 20 minut się cały czas śmiałyśmy bez przerwy... <3
Jutro niestety czeka mnie trudny test z Fizyki. A więc po napisaniu tego posta idę sie uczyć :P

Tak, wiem pewnie jesteście ciekawi o jakiej Ewakuacji pisłam :). A wiec tak...
Pojechałam Schullbus-em do szkoły, wyczekałam tam  pół godziny na Sonam i Shrutti, ale było warto <3.
Potem był dzwonek a lekcje a więc poszłam do Technicznego budynku. (Tak my mamy osobny budynek na Technikę, Na sport, Budynek A (na przedmioty rozszerzone), budynek B (informatyka, plastyka, pokój nauczycielski, sekretariat, biologia, 9 a i b klasy, Budynek C gotowanie, Budynek D klasy: 10 a i b, 8 a i b, Chemia i fizyka) Budynek E Klasy: 7 a, b, 6 a, b 5a,b. Mensa czyli sklepik  stołówka :P, Hala Sportowa i techniczny budynek.) Od rana jestem jakaś niezadowolona... Zapytacie dlaczego? , a ja odpowiem "Nie wiem, wstałam lewą nogą". Miną mnie nauczyciel od Techniki. Potem mieliśmy małą pogadankę z  Tym nauczycielem itd. (ale to nieważne).  Na technice dzisiaj zaczeliśmy robić mini Ciężarówkę czy coś w tym stylu. Piłujemy kawałek deski (Każdy piłował), potem była przerwa 5 minutowa, a następie znowu Technika. Nadal piłujemy i słuchamy nauczyciela. On zaczął pukać w jakaś dziwna skrzynek, gadać cos do sienie Tak nadal chodzi mi o nauczyciela. Nagle zgasło światło i maszyny sie wyłączyły. Nauczyciel krzyknął: "Szybko wychodzić na dwór, ruszać sie! Weście kurtki i plecaki! i Na dwór!". Nikt nie wiem o co chodzi. Nauczyciel wyciekł ostatni z budynku. Zaczął wszystkich przeliczać, kazał nam isc kolo jednego z drzew, wszyscy tam stanęliśmy. "Stójcie tam i sie nie ruszajcie! Ja muszę iść po kogoś!" Krzyknął nauczyciel i pobiegł do budynku B. Po jakiś 5 minutach przybiegł z woźnym, wyciągnęli chusteczki i weszli do środka. Otwierali okna.  Po 5-10 minutach wychodzą i mówią, że możemy wejść do budynku. (ale akcja!!) Jak Jeromi zapytał sie co się stało, nauczyciel odpowiedział: Gaz zaczął sie gaz ulatniać". (A z nazwą tego posta chodzi o to---> Chłopcy potem udawali naćpanych :P) Kocham Chłopców w mojej klasie <3


I  tak właśnie wyglądały moje dwie pierwsze lekcje :). Potem to tylko z Sonam i Shrutti szalałyśmy po całej szkole. Jak nigdy...

....Może dlatego, że się naćpałam gazu? O.o


Kasia
hehe
P.S._ Napiszcie mi czy też kiedyś byliście (naprawdę) ewakuowani ze szkoły :). Oraz koniecznie napiszcie co u Was słychać :P Trzymajcie się Cieplutko <3
K.


poniedziałek, 11 listopada 2013

No tak...

Co u mnie słychać? Wszystko w porządku, ale pisałam dziś test z Niemca. Nie wiem jak mi poszedł ale był bardzo łatwy.  Chociaż z jednym zadaniem miałam mały problem :(. Ale tam jedno zadanie na 7 no to nic takiego. :) Na Sporcie biegaliśmy 100metrów ja na szczęście na tej lekcji nie zdążyłam. Szczerze mówiąc nie wiem czy na szczęście czy niestety. Bo dzisiaj miałam Sport na 3  lekcji a w Czwartek będę musiała na 1 lekcji biega przy temperaturze najmniej -2 najwięcej +4 :( niestety....
Mała Ekatherina :) miałam w Niedziele gości :P
(Córka taty przyjaciółki :P)

Ja ide teraz na tańce się, zabawić. Może potem może coś jeszcze napisze. :P



niedziela, 10 listopada 2013

Koniec Weekendu

No i co? Czy się nauczyłam? Nie wiem. (hehe)

Cześć! Cieszę sie, że w Polsce mają Wolne. (Szkoda, że w Niemczech muszę iść do szkoły)
No tak, ale jutrzejszy dzień będzie dniem jak co dzień. Może opowiem Wam jaki miną mi Weekend.
Piątek po szkole...? (Co ja wtedy robiłam? :P )... Już wiem! pojechałam do ortodonty, bo musiał sprawdzić czy z aparatem wszystko jest ok.. I wszystko było ok :p (na szczęście).
Sobota...? Cały dzień zakuwania, na głupie sprawdziany...
Niedziele...? (Dziś) Pojechałam do znajomych Taty by ona mi wytłumaczyła gramatykę. I wreszcie zrozumiałam :). przyjechałam do domu i zaczęłam czuć się do Fizyki. Potem na spacer z tatą i przed kompa.
:)

A więc jak już wiecie mieszkam w Niemczech :). I Dzisiaj u mnie Dzieci chodzą z zapalonymi lampionami po domach. Śpiewają bardzo ładna piosenkę i proszą o cukierki :P. (coś w stylu jak w Anglii chodzą dzieci poprzebierane na Halloween i mówią: "Cukierek albo psikus".) Tak i właśnie ok. 20 minut temu u mnie były dzieci z Lampionami i śpiewały piosenkę :P i dostały cukiereczki :).
Tak niej więcej to wygląda :)

Takie tam  :)

Tak wiem, dość dziwna fryzura ale niestety miałam tak długą grzywkę, że wyglądało(oczywiście tylko jak ja spinałam) jak bym się po wstaniu z łóżka bym się nie uczesała. Niestety.
Cieplutko pozdrawiam wszystkich Ludzi którzy jutro nie muszą iść do szkoły.
Także ciepło trzymam kciuki za ludzi, którzy niestety jutro muszą iść do szkoły(+ja :( )
Kasia :P






sobota, 9 listopada 2013

Uczucie!

Cześć po raz drugi.


Czy też tak macie, że jak znacie jakiegoś fajnego chłopaka i chcecie z nim być, to czujecie takie Wewnętrzne podniecenie? Lub jak byście miały kilka osób w sobie lub jak byś miała myśli wszystkich osób. I nie wiesz co masz robić, czy masz skakać do góry czy zacząć płakać.



No i to uczucie...
"Czy on..."  No właśnie, to pytanie chyba zadaje sobie każdy z Nas. Ale nie poznamy prawdy bo przecież ten ktoś albo nas okłamie lub powie to co chcemy usłyszeć (chociaż to też nazywa się kłamstwem). Możemy tak myśleć, ja też tak myślałam dopóki nie przeczytałam tego--->

A teraz czas na 60 faktów o mężczyznach:
1. Faceci nie znoszą dziwek nawet, jeżeli uprawiają z nimi seks.
2. „Ej, czy jesteś zajęty?” oraz „Czy robisz coś teraz?” - dwie frazy, które pozwalają facetom przestać zawieszać się przy telefonie.
3. Faceci mogą zajmować się flirtowaniem przez cały dzień, ale zanim pójdą spać, zawsze myślą o dziewczynie, na której im naprawdę zależy.
4. Zanim zadzwonią, faceci próbują zaplanować mniej więcej to, co chcą powiedzieć aby uniknąć niezręcznych pauz, ale z chwilą, kiedy znajdą się na linii, zapominają o wszystkim i wymyślają to na bieżąco.
5. Faceci szaleją, gdy uśmiechnie się do nich dziewczyna, która im się podoba.
6. Facet zrobi wszystko, abyś tylko go dostrzegła.
7. Faceci nie znoszą, kiedy mówisz o swoim byłym chłopaku lub byłym obiekcie miłości - o ile nie stosują strategii pozwól-aby-wygadała-się-tobie-i-zrozumiała-jaki-jesteś-wspaniały-i-czuły.
8. Facet, któremu się podobasz, chce być jedynym facetem, z którym rozmawiasz.
9. Chłopaka należy często upewniać, że jest nadal kochany.
10. Nie rozmawiaj ze swoim facetem o twoich znajomych mężczyznach.
11. Faceci łatwo stają się zazdrośni.
12. Faceci są bardziej emocjonalni niż chcą się wydawać.
13. Przekazanie facetowi nieokreślonej myśli takiej, jak „Wiesz co? Ech, nieważne...” doprowadzi go do zupełnie innych wniosków niż to, o co ci chodzi. Po czym założy on, że zrobił coś nie tak i wpadnie w obsesję próbując dowiedzieć się, co.
14. Faceci umieją prawić komplementy podczas zalotów, ale zazwyczaj zacinają się, gdy rozmawiają z dziewczyną, która naprawdę im się podoba.
15. Faceci nienawidzą prosić rodziców o pieniądze na prezent dla dziewczyny. Więc wpadają na pomysły takie, jak oszczędzanie na posiłkach przez tydzień. Ale ponieważ faceci są zawsze głodni, to i tak kończy się to na tym, że proszą rodziców o pieniądze.
16. Dziewczyny są słabością facetów.
17. Faceci są bardzo otwarci w rozmowach o sobie.
18. Dobrze jest sprawdzić faceta, zanim mu zaufasz. Ale nie pozwól mu czekać zbyt długo.
19. Twoja najlepsza przyjaciółka, u której twój facet szuka pomocy w problemach związanych z tobą, może skończyć jako obiekt jego zalotów.
20. Jeżeli facet opowiada ci o swoich problemach, to potrzebuje po prostu kogoś, kto go wysłucha. Nie musisz udzielać mu porad.
21. Typową czynnością dowodzącą, że podobasz się facetowi jest to, że ci dokucza.
22. Facet będzie kochał cię bardziej niż ty jego, jeżeli traktuje poważnie związek.
23. Faceci przechwalają się byle czym.
24. Faceci do opisu dziewczyn używają słów takich, jak „gorąca” czy „słodka”. Rzadko używamy słowa „piękna”. Jeżeli facet mówi tak o tobie, to podobasz mu się bardzo mocno.
25. Faceci myślą o wiele za dużo. Byle drobiazg uczyniony przez dziewczynę, nawet jeżeli ona go nie dostrzeże, potrafi sprawić, że facet będzie godzinami próbował rozgryźć jego znaczenie.
26. Faceci szukają porad u dziewczyn zamiast u innych facetów. Ponieważ większość facetów myśli w podobny sposób, to skonfundowanie jednego pociąga za sobą skonfundowanie wszystkich.
27. Dowolny facet mógłby napisać podręcznik flirtu, ale żaden nie potrafiłby napisać książki o tworzeniu związków.
28. Bądź tak prostolinijna, jak tylko jest to możliwe.
29. Facet powinien doświadczyć odrzucenia, ponieważ jeśli jest za-dobry-i-nigdy-nie-dostał-kosza, nigdy nie był zakochany i zraniony, to nie dojrzeje i nie rozwinie się.


                                                              (Stop!) zrób sobie przerwę na obrazek :)








30. Jeżeli facet wygłupi się przed dziewczyną, to będzie myślał o tym przez następnych kilka dni lub do momentu, aż spędzi z nią trochę czasu.
31. Nieważne, ile faceci gadają o cyckach i dupach - osobowość jest kluczowa.
32. Faceci uczą się z doświadczenia, a nie z książkowych romansów, które dziewczyny traktują jako podstawę doświadczenia.
33. Faceci obawiają się przekroczenia cienkiej granicy między byciem współczującym a totalnym pantoflem.
34. Jeżeli facet wydaje się być niecodziennie spokojny i wycofany, prawdopodobnie pozoruje to i przeżywa wszystko wewnątrz.
35. Jeżeli facet mówi, że szaleje za dziewczyną, to naprawdę tak jest. Faceci rzadko to mówią.
36. Jeżeli facet mówi, żebyś zostawiła go w spokoju, tak naprawdę oznacza to „Podejdź i wysłuchaj mnie”.
37. Faceci nie podejmują ostatecznych decyzji.
38. Jeżeli facet rozpoczyna poważną rozmowę, wysłuchaj go. Nie zdarza się to często, więc jeśli tak się dzieje, to wiedz, że coś jest na rzeczy.
39. Jeżeli twój najlepszy kumpel unika cię lub nie ma go nigdy, gdy jesteś ze swoim chłopakiem, to prawdopodobnie podobasz mu się i jest zazdrosny.
40. Gdy facet patrzy na ciebie dłużej niż przez sekundę, to z pewnością coś sobie myśli.
41. Facetom podoba się kobiecość, a nie niedorozwój.
42. Faceci nie lubią dziewczyn, które mają większą krzepę od nich.
43. Faceci mają więcej problemów, niż jesteś w stanie dostrzec gołym okiem.
44. Nie bądź snobem. Faceci mogą zostać onieśmieleni i łatwo się poddać.
45. Wszystko z umiarem. Nałóż makijaż, skorzystaj z perfum. Po prostu nie za wiele.
46. Faceci mówią o dziewczynach więcej niż dziewczyny o facetach.
47. Faceci nienawidzą odrzucenia, ale jeszcze bardziej nienawidzą przeciągania sytuacji.
48. Faceci naprawdę myślą, że kobiety są dziwne i podejmują nieprzewidywalne decyzje i są strasznie pokrętne, ale coś przyciąga ich ku nim jeszcze bardziej.
49. Facet da sobie rękę uciąć, żeby tylko był w stanie wejść w umysł dziewczyny na jeden dzień.
50. Żaden facet nie potrafi poradzić sobie ze wszystkimi swoim problemami samemu. Jest po prostu zbyt uparty, aby to przyznać.
51. Nie wszyscy faceci są dupkami. To, że jeden jest nie oznacza, że reprezentuje nas wszystkich.
52. Nie podobają nam się dziewczyny, które są za chude.
53. Uwielbiamy, kiedy dziewczyny mówią o swoich tyłkach.
54. Zanim zaszalejesz z facetem, upewnij się, że wiesz, w co się pakujesz. Jednorazowy numerek czy może coś więcej.
55. Wierz lub nie, ale najłatwiej rozmawia się z nieśmiałymi facetami. Będziesz mogła czytać z nich jak z otwartej księgi, gdy tylko zapytasz ich na temat ich życia i niezauważenie opowiesz im o swoim.
56. Kiedy facet klepie cię w tyłek, oznacza to, że pożąda cię seksualnie.
57. Wszyscy faceci mają łaskotki na żebrach, nawet jeśli temu zaprzeczają.
58. Faceci uwielbiają masaż pleców i jeżeli jakiś pozwala ci na to, to bardzo mu się podobasz lub jego plecy bardzo bolą.
59. Faceci będą sondować, jak daleko mogą się posunąć przebywając z tobą. Nastąpi to nawet jeżeli nie mają takich intencji. Zdecyduj, na jak wiele chcesz mu pozwolić, a on zacznie to respektować, gdy kilka razy dasz mu to do zrozumienia.
60. Kiedy facet poświęca swój sen i zdrowie tylko po to, żeby z tobą być, oznacza to, że pragnie być z tobą tak często, jak tylko się da i naprawdę mu się podobasz.


No To chyba ten temat mamy już za sobą. Nie jestem tego do końca pewna, ale na tym chyba skończę mojego posta :)

Pozdrawiam Kasia :)
Uśmiechajcie sie często :) Nie tylko do chłopaków :*